Adama los
sobota, 8 października 2011
Poranny jogging.
Razem z Azylem byliśmy na porannym joggingu.Jak zwykle musiałem wstąpić do znajomego,aby wziąć również i jego psa-pręgowanego boksera Bakstera.Było bardzo miło.
Nowsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)